Rowery junior – pasja w każdym wieku

Każdy z kolarzy których znamy był kiedyś dzieckiem, które patrzyło z zazdrością na swoich starszych kolegów. Kwiatkowski, Gołaś, Aniołkowski, Majka – wszyscy gdzieś zapatrzyli się na dwa kółka pozwalając na rozkwit uczuć, których nikt im nie hamował a wręcz pomógł pasji się rozwinąć. To bardzo ważne, by spotkać na swojej drodze odpowiednią osobę. Czy masz zadatki by taką osobą być? Jeśli uważasz, że tak – spójrz na kogoś kto potrzebuje Twojego wsparcia. Junior będący adeptem rowerowej pasji czasami wymaga tylko iskry, by pokochać dwa kółka. Konieczny jest więc rower junior – dla kolarza juniora.

Sprawdź również

• Kask dziecięcy – bezpieczna podróż malucha na rowerze
• Wybieramy rower dziecięcy Accent dla Twojej pociechy

---

Rowery junior – początek rowerowej pasji

Zbliża się okres komunijny, który tradycyjnie opiera się o rower jako o fundamentalny prezent z okazji tego święta. Ale ogólnie także wiosna to czas kiedy warto pomyśleć o nowej inwestycji – rowery junior to świetny pomysł. Pozwalają jeździć dzieciom dość długo i wygodnie. Zazwyczaj mają koła o rozmiarze 20” – większe o rozmiarze 24”, więc podczas jazdy przy „dorosłym” rowerze dziecko nie męczy się i nie odczuwa drastycznej różnicy między prędkościami jakie się osiąga.

Pomijając jakiekolwiek okazje, rowery junior to genialny pomysł na początek dużej rowerowej pasji. Każdy kiedyś od czegoś zaczynał, a obecnie posiadając stosunkowo nieduży budżet można spokojnie wybrać dobry rower, który młodemu kolarzowi sprawi mnóstwo przyjemności. A o to przecież chodzi.

Jaki rower junior dla juniora?

Nie możemy kupować roweru do którego młody rowerzysta będzie zbyt długo dorastać. Rowery junior mają obniżony środek ramy – dla łatwiejszego wsiadania i uniknięcia bolesnych kontuzji. Wybór mamy więc między dwoma rozmiarami kół – 20” i 24”. Mniejsze będą świetne dla mniejszych milusińskich, ale po pewnym czasie będzie trzeba je wymienić na większe. Z kolei duże rozmiarem 24” oferują dłuższy zakres użytkowania, ale wymagają odpowiednich warunków fizycznych. Wybór jest tu kwestią indywidualną.

Immanentne cechy jakie mają rowery junior, to przede wszystkim prosta, łatwa w serwisowaniu konstrukcja, odporna na uszkodzenia i potencjalne wywrotki. Ramy wykonane z aluminium mają obniżony tzw. przekrok, tak aby osoba stojąca obiema stopami na ziemi mogła swobodnie trzymać rower między nogami. Stosunkowo mocne są też koła i opony – najczęściej grube i z solidnym bieżnikiem. Osprzęt jest z najniższej grupy sprzętowej, aby jego wymiana i serwis nie nastręczały kłopotów. Po zakupie pozostaje więc przede wszystkim najważniejsze – jeździć, jeździć i jeszcze raz jeździć. Mimo pozornej obfitości na rynku wybierajmy mądrze – markowe produkty gwarantują nam większą trwałość i spokój użytkowania.

Mały rower – wielkie możliwości

Co więc wybrać? My pochylamy się nad ofertą rodzimego Rometu. Jest wystarczająco bogata by wybrać odpowiedni rower dla malucha (a także nieco większego rowerzysty). Zaletami gamy Rometa są także markowy osprzęt Shimano i solidna konstrukcja oraz przede wszystkim prostota dzięki której jesteśmy w stanie sami naprawić nasz jednoślad przy użyciu prostych i ogólnodostępnych narzędzi. Podobnie firma Accent ma w swojej ofercie rowery typu junior – taki będzie podstawowy Accent Flip 6.0 – aluminiowa rama i obręcze, hamulce V-brake, amortyzowany widelec i stosunkowo trwała konstrukcja: cena to jedyne 1100zł.

Romet ma świetną odpowiedź: Rambler 20 KID 1. Kosztuje niecałe 1200zł i jest idealnym prezentem komunijnym: trwała, prosta i solidna konstrukcja. Osprzęt Shimano Tourney, sześciobiegowy napęd, dwukomorowe aluminiowe obręcze i stalowy widelec. Fajna kolorostyka i masywna, niezniszczalna charakterystyka.

Nieco wyżej w ofercie Romet ma dla młodych adeptów model Rambler Fit 24, Koszt to około 1600zł. Otrzymujemy za to bardzo poważnie wyglądający rower z amortyzowanym przodem, aluminiową ramą o bardzo fajnej, przyjemnej geometrii, osprzętem Shimano i tarczowymi hamulcami mechanicznymi. W połączeniu z szerokim ogumieniem i masywną, mocną kierownicą mamy idealny model środka. Podobnie plasuje się dedykowany damskiej części Jolene 24, oparty o koła 24” i nieco tańszy – cena zazwyczaj nie sięga 1450zł.

Na najwyższej półce rowerów junior Romet uplasował kapitalne jednoślady Rambler DIRT 24. To już naprawdę genialny jednoślad na długi czas. Wyróżnia go bardzo bogaty, niemal „dorosły” napęd 3×7 – to ogromny zakres przełożeń dla dziecka, który pozwoli jeździć i dynamicznie i ergonomicznie w zależności od potrzeb. Mamy tu też aluminiową kierownicę, jednokomorowe obręcze, korby i wygodne siodło. Szerokie ogumienie 24” x2.10 jest gwarancją przyczepności i komfortu. Cena – nieszczególnie wygórowana: 1650zł.

Rowery junior – w drogę po przygodę!

Jazda na rowerze wciąga – jest jak powietrze – im więcej się jeździ, tym więcej się chce jeździć. Młodzieży dotyczy to w sposób szczególny, zwłaszcza w świecie zbombardowanym komórkową absencją ruchową powinniśmy doceniać każdą możliwość zażycia ruchu jako najlepszego remedium na problemy. Dylan Van Baarle, zwycięzca tegorocznej edycji Paryż-Roubaix jest Holendrem. Ile mamy rowerów w Holandii? Podobno cztery na jednego obywatela tego małego kraju. Małych i dużych, dorosłych i młodzieżowo – dziecięcych. Po prostu wciela się tam w życie to, co ciągle jest naszym marzeniem. Drugiej Holandii nie zbudujemy – za to marzenia młodszych możemy zrealizować.