Rower elektryczny to świetne rozwiązanie inflacyjne – dojeżdżaj do pracy jeszcze taniej
Nasze czasy niewątpliwie przyspieszyły, ale mają pewien problem z kosztami – rosną one nieustannie. Wiele osób, zwłaszcza w miastach, traktuje więc rower elektryczny jako inwestycję w swoje dobre samopoczucie ale także tani i solidny środek transportu będący realną alternatywą dla pojazdów silnikowych i skuterów. W wielkomiejskim zgiełku sprawi się on idealnie, mając mobilność normalnego roweru i dużo większą dynamikę, a jednocześnie sprytnie nie jest tak duży i nieporęczny jak skuter i tak drogi jak auto używane do dojazdów do pracy.
Wydłużający się sezon, rosnące ceny paliwa i powszechność e-bike sprawiają, że jest on świetnym rozwiązaniem w roli podstawowego środka transportu. Nie czekasz na autobus ani metro, nie masz kłopotliwych korków, korzystasz dowolnie i dowolnie kształtujesz trasę. Niemal każde zakupy spożywcze bezproblemowo zabierzesz – czy jest to zatem idealne remedium w czasach inflacji? Sprawdzimy to razem – zapraszamy, przekonajmy się czy warto dziś inwestować w rower elektryczny. Dla nas – to oszczędność ekonomiczna, alternatywa dla samochodu, ikona elektromobilności i bardzo efektywne, ekologiczne rozwiązanie na inflacyjny czas.
Zobacz również
- 8 najczęstszych pytań o rowerach elektrycznych
- Czy można samemu zainstalować silnik do roweru i przerobić go na elektryczny?
- Jak dbać o rower elektryczny?
- Rower elektryczny Haibike to propozycja dla każdego.
Spis treści
Czy rower elektryczny to idealne rozwiązanie na wzrost cen paliw? A co z podwyżkami prądu?
W momencie gdy piszemy ten artykuł, średnia cena paliw albo oscyluje wokół, albo przekracza 7 zł za litr. Stąd samochód spalający 10 litrów na 100 km potrzebuje paliwa za około 70 zł. W tym samym czasie przejechanie 100 kilometrów rowerem elektrycznym kosztuje około złotówki. Prosta matematyka mówi, że rower jest więc dziesięciokrotnie tańszy niż samochód spalający średnio określoną ilość paliwa (którą nietrudno przekroczyć). I to zakładając, że konsumuje 2 kilowatogodziny – rowery z mniejszym apetytem będą jeszcze tańsze i cena przejechania 100 kilometrów zejdzie poniżej złotówki. Dostępne rowery elektryczne z łatwością uzyskają taki wynik.
Z tych prostych wyliczeń, nawet jeśli uznamy je za dość umowne, wynika że rower elektryczny jest dużo tańszy od samochodu, a nawet spory skok cen energii elektrycznej nie zmieni tej proporcji na niekorzyść elektrycznego jednośladu. Jest ona wciąż dużo tańsza od paliwa, dużo stabilniejsza, a rynek alternatywnych jej źródeł zwiększa się. Mówiąc obrazowo, łatwiej wyprodukować ją samemu. A tego o paliwie do auta nie możemy powiedzieć. Koszt paliwa pochłania większość eksploatacji codziennej auta. W wypadku roweru ten parametr jest dużo mniejszy.
Dlaczego warto wybrać akurat rower elektryczny?
Z wielu względów wybór roweru elektrycznego jest świetną alternatywą. Zachowujemy na nim ogromną swobodę ruchu i jesteśmy niezależni od komunikacji zbiorowej. Rower elektryczny ładuje się w domu (względnie w miejscu, w którym jest to możliwe) i szybko zwraca się jako inwestycja. Warto nadmienić, że mamy obecnie program dopłat, który obliguje państwo do dołożenia nam do roweru elektrycznego kwoty do 5 tysięcy złotych. To pozwala szybciej zwrócić koszt inwestycji – choć z pewnością producenci wykorzystają ten fakt, by podnieść ceny.
Ze wszech miar warto pomyśleć jednak nad zakupem e-bike’a. Jest ekonomiczny i tani. Dobrze eksploatowany i serwisowany nie przynosi wielu kłopotów technicznych. Pozwala jeździć także w trudnych warunkach i osobom starszym czy z kontuzjami. Jako środek transportu jest zdecydowanie tani, a mobilnością i swobodą ruchu przewyższa skutery i samochody. Oferta rowerów elektrycznych rośnie, co sprzyja spadkowi cen. Mamy też na rynku polskie elektryczne rowery które przy niższej cenie nie odbiegają od zachodnich jakościowo.
Jak bardzo opłaca się inwestować w rower elektryczny?
Powyżej pewnej kwoty na rynku zaczynają występować maszyny wyspecjalizowane i ukierunkowane na określony cel, jak np. wyrafinowane maszyny MTB. Ich cena jest dużo wyższa niż zwykłego roweru elektrycznego a sposób ich wykorzystania jest tylko jeden – sport, bez cienia kompromisów. Ale kiedy pułap cenowy się obniża, ogólnie poniżej 15-20 tysięcy złotych, mówimy w większości o znakomicie wykonanych rowerach o rekreacyjnym zacięciu.
Taka inwestycja ogranicza nasz budżet w kwestii tankowania samochodu i oszczędza nasz czas. Zwłaszcza w dużych ośrodkach miejskich, gdzie masywny ruch jest główną przeszkodą w dobrej organizacji codzienności – dojazdy, przesiadki, brak ruchu, frustracja. Rower świetnie odpręża i niweluje stres. To zatem także inwestycja w swoje zdrowie. A ten walor zwraca się długo i wdzięcznie – znacznie łatwiej go stracić niż pozyskać, każda złotówka zatem zaimplementowana w utrzymanie zdrowia to najlepsza inwestycja w nas samych. Może na początku wydać się to mało wymierne, ale zdrowy człowiek korzystający z roweru powie Wam, że jest zupełnie inaczej. U progu stoją też gotowe dla nas programy wsparcia i dopłaty do rowerów elektrycznych.
Rower elektryczny to ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie
Pod kątem ekologii to wciąż jest jeden z najbardziej przyjaznych środowisku pojazdów którymi możemy się poruszać. Koszt jednego kilowata energii to u nas około 60 groszy a do atmosfery uwalniamy łącznie, tj. wliczając proces produkcji baterii i jej ładowanie około kilograma CO2 na 100 przejechanych kilometrów. Dużo mniej niż auta elektryczne i daleko mniej niż inne środki transportu i komunikacji. Często pojawia się też problem recyklingu zużytych baterii – ale dziś wskaźnik odzyskania czyli procent tego, co z baterii powróci do kolejnej baterii to nawet ponad 90%.
Ekonomia także sprzyja rowerom elektrycznym. Mimo startowej ceny która rzadko bywa niska, zwłaszcza wobec fabrycznie nowych e-bike’ów, sumarycznie rower elektryczny jest stosunkowo niedrogi. Pod warunkiem właściwej eksploatacji jego serwisowanie nie generuje większych problemów niż w wypadku pozostałych rowerów. Mniejszy koszt energii, łatwiejsze przemieszczanie się, pośrednie zyski na czasie i zdrowiu – to wszystko przemawia za zakupem roweru elektrycznego.
Elektryczna rewolucja w praktyce
Rower elektryczny jest świetnym rozwiązaniem, elastycznym i właściwym, nawet w warunkach niekorzystnego prosperity czy wahań cen paliw. Energia elektryczna jaką się karmi wciąż jest tańsza i dużo bardziej stabilna niż paliwa o naftowym pochodzeniu. Właściwa eksploatacja i wybór markowych producentów ograniczają niekorzystne wpływy i pozwalają korzystać z jednośladu w sposób kompletny i efektywny. Dla wielu mity narosłe przy wprowadzaniu tych rowerów na rynek będą nie do przeskoczenia. Dla rozsądnych – to wciąż otwarta dyskusja, która może pozwolić im dokonać dobrego wyboru.
E-bike jest tani, efektywny i mobilny. Przewyższa skuter mobilnością a samochód oszczędnością i byciem przyjaznym środowisku. Dobrze dobrany może stać się Waszym najlepszym kumplem. Zapraszamy do naszej oferty. Warto rozejrzeć się za nowym e-bike’iem.
[…] z przerzutką tylną, wolnobiegiem / kasetą oraz łańcuchem stworzyła w pełni funkcjonalny, doskonale przystosowany do współczesnych […]
[…] vintage, który jednocześnie sprawdzi się jako odważne okulary rowerowe; jednocześnie produkt Shimano bardzo trudno zarysować i złamać (ponownie uznany…
[…] i zmontował je z starszym typem piasty, pozostaje przy wolnobiegu aż do najbliższej wymiany kompletnych kół. Inna droga to…