Czyszczenie kasety rowerowej bez zdejmowania – proste sposoby

Kaseta rowerowa to zespół zębatek, odpowiadający za przekładanie naszej siły pochodzącej z obracającej się korby na tylne koło. Każdy zna jej wygląd i mniej więcej sposób pracy. Ruch nóg poprzez łańcuch podróżuje przez różnej wielkości zębatki – im mniejsza, tym twardsze przełożenie, ale jedzie się wiadomo, szybciej. Z kolei ruch w drugą stronę zwiększa ilość obrotów oraz moment obrotowy, przez co łatwiej podjeżdżać pod górę.

Kolarze czasami potrzebują tylko kilku zębatek do jazdy – szosowi celują w jak najbardziej uniwersalny zakres, pozwalający utrzymywać wysokie prędkości i moc nawet na podjazdach. Z kolei wszyscy rowerzyści uwielbiający jazdę w teren wpisują w swoje DNA korzystanie z wszystkich dostępnych przełożeń. Praca wielu zębatek, łańcucha i przerzutki w każdym terenie rodzi problem zanieczyszczeń. Jak szybko usunąć brud z kasety rowerowej?

Sprawdź również

• Kupujesz nową kasetę do roweru? Nie zapomnij o łańcuchu!
• Czyszczenie roweru z Muc-Off

---

Czyszczenie kasety rowerowej bez zdejmowania

Generalnie nie ma konieczności zdejmowania kasety celem jej gruntownego czyszczenia. Owszem, jest to o wiele wygodniejsze rozwiązanie, ale równocześnie bardziej czasochłonne i wymagające odpowiedniej przestrzeni. Takie gruntowne czyszczenie kasety rowerowej warto przeprowadzić raz na jakiś czas – na przykład po sezonie przygotowując rower do zimy, wtedy możemy dodatkowo zbadać stan urządzenia i podjąć decyzję o wymianie zębatek lub całej kasety.

Jeżdżąc intensywnie chcemy mieć jednak pewność, że tak kluczowy element naszego roweru jakim jest kaseta będzie czysty. Zabrudzenia tworzą niebezpieczeństwo – nie usuwane regularnie dostają się na zębatki, do łańcucha i przerzutki. Mimo iż producenci tworzą urządzenia coraz trwalsze i odporne, nie da się całkowicie odizolować pracujących części od wpływu warunków zewnętrznych. Zwłaszcza podczas jazdy ekstremalnej lub w trudnym terenie. Jak sobie poradzić? Należy oczyścić kasetę rowerową bez zdejmowania.

Czysta kaseta – dłuższa jazda

Mycie kasety rowerowej wykonujemy przy użyciu specjalnej szczotki – świetna będzie niedroga pozycja od ProXa – model RC-51 za kilkanaście złotych w zupełności wystarczy. Szczotka do mycia kaset ma włosie z każdej strony i jest ono wyjątkowo mocne i sztywne tak, aby mimo długości mogło spełniać swoją rolę. Odradzamy używanie myjek ciśnieniowych – mycie kasety rowerowej może jeszcze się udać, ale przy odrobinie nieuwagi brud wciśniemy głębiej w strukturę łańcucha, osi i przerzutki.

Nietypowy kształt szczotki doskonale się sprawdzi. Możemy spokojnie dotrzeć do przestrzeni między zębatkami stojąc za tylnym kołem. W razie potrzeby przerzucamy łańcuch na większą zębatkę by dotrzeć w każdy zakamarek. Czego używać? Jeśli nie mamy dedykowanej chemii rowerowej – odrobina szamponu samochodowego czy płynu do mycia naczyń w zupełności wystarczy.

Jakiej chemii używać do czyszczenia kasety rowerowej?

Dedykowana chemia rowerowa pozwala na spokojne mycie. Nie uszkadza powierzchni lakierowanych i łatwo się rozprowadza i spłukuje. Stosujmy między innymi takie produkty jak Super Bike Wash od Finish Line, czy płyn Bicycle Cleaner od XLC.

Kiedy czyszczenie kasety rowerowej zostanie zakończone warto zadbać o nią odpowiednim smarowaniem. Sugerujemy takie smary jak na przykład Muc-Off Dry/Wet Lube, Finish Line Teflon Plus czy Zefal E. Środki po rozprowadzeniu pokrywają elementy powłoką ochronną i wydłużają ich odporność na brud.

Kasetowa elegancja

Czyszczenie kasety rowerowej bez zdejmowania przeprowadzamy kierując się własnym rozsądkiem i oceną aktualnego stanu części. Szosa generuje mniej zabrudzeń, chociaż asfalt trudniej usunąć niż błoto. Z kolei błoto łatwiej przylega i może powodować większe uszkodzenia. Regularna dbałość o kasetę rowerową wydłuży życie naszego jednośladu.